środa, 21 grudnia 2011

Środa.

Chora :( Ominie mnie szkolna Wigilia.. Strasznie żałuję, bo czekałam na ten dzień od września, ale cóż choroby nie przewidziałam.. Na szczęście nie musiałam iść do szpitala, ale pogotowie w Hrubieszowie to jakaś totalna pomyłka - umrzeć można zanim cię zbadają.. Naprawdę myślałam, że tam wykituję a babka z recepcji tylko 'proszę czekać' ok, więc czekałam 3 godziny. Skończyło się na dwóch zastrzykach i jazdy do innego lekarza - tam dostałam trzeci zastrzyk a pan doktor stwierdził, że 'dzielna ze mnie dziewczynka i niczego się nie boję' xD
Przynajmniej leki, które przypisał pomagają i teraz czuję się już prawie dobrze. Tyle, że nadal nie jestem w stanie prawie nic zjeść.. <niech żyją sucharki!xd>



Być może jeszcze za wcześnie na życzenia, ale ja już teraz życzę Wam przede wszystkim ZDROWYCH i wesołych świąt! :)







♥♥♥

3 komentarze:

Dziękuję za wszystkie komentarze :)