wtorek, 8 września 2015

poradnik życia



         Jestem wdzięczna rodzicom szczególnie za jedną rzecz, którą zawsze mi wpajali - aby nigdy się nie poddawać. Pozytywne podejście do życia z pewnością pomaga. Wiadomo, że jak każdy miewam gorsze dni, kiedy rzeczywiście nie mam na nic ochoty i nic nie jest w stanie mnie rozweselić, ale nauczyłam się szukać radości w drobnych rzeczach i dzięki temu częściej na mojej twarzy gości uśmiech. Potrafię zacisnąć zęby iii.. do przodu ;) Porażka łatwo zniechęca, ale najgorsze co możesz wtedy zrobić, to poddać się całkowicie. Sukces, nawet mały osiągnięty z trudem, jest tym bardziej satysfakcjonujący. Nie lubię pokazywać słabości. Wiedz, że ludzie myślą o Tobie tak, jak Ty sam o sobie myślisz. Dlatego nie mogę znieść ludzi, którzy narzekają, wymieniają całą listę swoich wad zamiast dostrzec zalety. Często jest tak, że nie zwracam na coś uwagi, dopóki ktoś sam mi o tym nie powie. I uwierz, nie tylko ja tak mam. Sami kreujemy nasz obraz w oczach ludzi. Szeroki uśmiech, śmiały krok i świat jest Twój :) Po czasie wejdzie Ci to tak w nawyk, że stanie się naturalne. Bycia pozytywnym przecież też można się nauczyć!

1 komentarz:

  1. To jest podstawa - żyć tak, by sprawialo satysfakcje, myslec pozytywnie i NIE PODDAWAC SIE ;) pozdrawiam i zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :)