środa, 16 września 2015































Dzisiaj sporo zdjęć. Była to moja druga sesja zdjęciowa. Trafiłam na bardzo sympatyczną, utalentowaną fotograf - Martę Muszyńską . Był luty, więc na prawdę zmarzłam, ale było warto! Choć zdecydowanie lepiej czuję się jako fotograf niż jako fotomodelka, to jest to na prawdę ciekawa przygoda. Uczy postępowania z fotografowaną osobą, no i poznałam kilka na prawdę ciekawych trików :) Po za tym można poznać interesujących ludzi i ciekawe miejsca, o których nie miało się pojęcia. Pozowałam w mrozie, deszczu, upale, ale efekty wynagradzają każdą niedogodność :) Profil na maxmodels założyłam spontanicznie, niestety rzadko znajduję czas na sesję, więc sporadycznie zgadzam się na sesje. Jeśli ktoś jest ciekaw zdjęć to więcej tutaj i tutaj. Jeśli jesteś z Lublina bądź okolic, to zapraszam na sesję:)

3 komentarze:

  1. Pierwsze 4 zdjęcia skradły mi serce:) Mają w sobie coś interesującego!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ooo, jak piękne na tych zdjęciach wyszłaś! :) Uwielbiam robić fotki takim osobom, które na widok aparatu nie dostaja fobii, że nie chcą portów xD

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne zdjęcia! :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :*

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :)